Usługa bankowości internetowej wzbudza mieszane uczucia. Dla jednych to postęp na miarę XXI wieku, dla innych dziwny i niebezpieczny twór odbierający materialny kształt bankom. Trudno jest jednak ukryć fakt, że bankowość internetowa to przyszłość bankowości, która już dziś wywiera silny wpływ na struktury sektora usług finansowych.

Spis treści:

Dynamiczny rozwój bankowości internetowej

Bankowość internetowa to jeden z kanałów bankowość elektronicznej (do której zaliczane są m.in. bankomaty, terminale płatnicze, płatności mobilne). Korzystanie z bankowości internetowej wymaga zastosowania przeglądarek internetowych obsługiwanych przez urządzenia elektroniczne takie jak komputer, tablet czy smartfon, podłączonych do sieci internetowej.

Możesz mieć poczucie, że bankowość internetowa obecna jest w Twoim życiu od zawsze (szczególnie, gdy Twój okres dorosłości rozpoczął się po 2000 roku). Tymczasem bankowość internetowa to relatywnie młoda usługa, której początek przypada na grudzień 1994 rok. Wszystko za sprawą LA Jolla Banku FSB z Kalifornii, który jako pierwszy na świecie umożliwił swoim klientom realizację transakcji przez Internet. W rok później, powstał pierwszy, w pełni internetowy bank - Security First Network Bank z Atlanty, który całą obsługę przeniósł z tradycyjnych placówek do wirtualnego świata.

W Polsce pierwszy wirtualny oddział, obsługujący klientów indywidualnych oraz małe przedsiębiorstwa, powstał w 1998 roku z inicjatywy Powszechnego Banku Gospodarczego z Łodzi (obecnie część Pekao S.A.). Prawdziwa rewolucja rozpoczęła się jednak dopiero 27 listopada 2000 roku wraz z uruchomieniem pierwszego wirtualnego banku w Polsce – mBanku. Wystarczył rok, by w gronie aktywnych użytkowników bankowości internetowej znalazło się ponad 100 000 osób, a po 7 latach liczba ta wzrosła do 5 milionów. Dziś z bankowości internetowej może korzystać ponad 30 milionów Polaków (co wynika z zawartych z bankami umów), przy czym liczbę aktywnych użytkowników szacuje się na ok. 13,5 miliona (dane na zakończenie IV kwartału 2015 roku).

Dynamiczny rozwój technologii i innowacyjnych rozwiązań w zakresie IT, stały się głównym czynnikiem determinującym zmiany w zakresie bankowości internetowej. Obecnie to znacznie więcej niż system służący monitorowaniu stanu konta i realizacji transakcji płatniczych.

Jeżeli korzystasz z bankowości internetowej, to zapewne już zauważyłeś, że po zalogowaniu się na stronę banku zyskujesz dostęp do szerokiego wachlarza usług. W pewien sposób stajesz się jednoosobowym oddziałem bankowym mogącym realizować różnego typu transakcje o każdej porze dnia i nocy, z dowolnego miejsca na świecie. To ogromne udogodnienie, które pozwala Ci na oszczędność czasu i pieniędzy, ponieważ nie musisz składać wizyty w oddziale banku, gdy np. chcesz uregulować rachunek za prąd, fakturę czy inne zobowiązania. Dodatkowo, zazwyczaj realizacja przelewów w systemie online jest wolna od opłat, w przeciwieństwie do poleceń przelewów obsługiwanych w okienku kasowym.

Jak bezpiecznie korzystać z bankowości internetowej?

Zdalny dostęp do rachunku bankowego to ogromna wygoda i komfort, a co ważniejsze, bank działający przez 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu (przynajmniej do momentu kolejnej przerwy technicznej). Bankowość internetowa to także prawdziwy raj na ziemi dla hakerów, którzy wykorzystują przede wszystkim błędy popełniane przez... klientów banków.

Jeżeli zdarza Ci się logować do swojego konta bankowego z komputera znajdującego się w miejscu publicznym (np. w kawiarni, na uczelni, w miejscu pracy itp.) lub dodałeś stronę swojego banku do zakładek z ulubionymi stronami, to już dziś powinieneś zmienić sposób korzystania z bankowości internetowej. Tego typu praktyki są równie niebezpiecznie, jak zapisywanie numeru PIN na karcie płatniczej. Jeżeli tego nie robisz (nie nosisz numeru PIN razem z kartą, prawda?), to dlaczego ułatwiasz dostęp potencjalnym złodziejom do Twojego rachunku bankowego?

Pamiętaj o tym, że bezpieczeństwo konta bankowego to nie jedynie odpowiedzialność banku i zapamiętaj tych 5 prostych zasadach:

  • Loguj się z bezpiecznych urządzeń - unikaj logowania do systemu bankowości internetowej z ogólnodostępnych urządzeń (np. komputerów na uczelni), a także w miejscach, gdzie łączysz się ze stroną banku poprzez niezabezpieczone hasłem Wi-Fi. Nie zapomnij o aktualizacji oryginalnego oprogramowania i programu antywirusowego. W ten sposób chronisz komputer przed atakami hakerów wykorzystujących powstające w nich luki.
  • Sprawdź adres strony banku - jak często zwracasz uwagę na adres wyświetlany w pasku adresu? Zawsze, czasami, a może nigdy? A może po prostu klikasz w zakładkę dodaną do ulubionych stron? Pamiętaj o tym, że strona bankowości internetowej musi opierać się na tzw. połączeniu szyfrowanym, które rozpoznasz po adresie strony. Prawidłowy adres strony rozpoczyna się od „https://”. Musisz więc zwrócić uwagę, czy na po „http” pojawia się litera „s”. Jeżeli jej nie ma, zrezygnuj z połączenia, ponieważ ryzykujesz przejęciem Twoich danych przez niepowołane osoby. Zwróć uwagę także na kolor kłódki widocznej przy adresie strony. Jeżeli jest zielona, wszystko jest w porządku. Czerwona kłódka ze znakiem krzyżyka, a także żółta kłódka z wykrzyknikiem, to sygnał ostrzegawczy.
  • Dbaj o swoje hasło - być może wyda Ci się to całkowicie oczywiste, jednak Twoje dane do logowania nigdy nie powinny być udostępnione osobom trzecim, ani zbyt proste do odszyfrowania. Używanie jako hasła panieńskiego nazwiska matki lub daty urodzenia najmłodszej pociechy, nie jest najlepszym pomysłem. Banki sugerują (a czasami wręcz wymuszają) używanie haseł składających się z dużych i małych liter, cyfr, a także znaków specjalnych). Takie hasło warto regularnie zmieniać (najlepiej co miesiąc) i po prostu zapamiętać. Zapisywanie danych do logowania w pamięci wyszukiwarki lub na dysku komputera (np. w odrębnym dokumencie tekstowym) przypomina chowanie ciastek przed dziećmi w pudełku z podpisem „CIASTKA”. Zdobycie ich nie będzie trudne, gdy ktoś zechce po nie „sięgnąć”. Jeżeli jednak nie jesteś w stanie zapamiętać swoich danych, zapisz je w miejscu całkowicie niedostępnym dla osób trzecich.
  • Pamiętaj o wylogowaniu. Czy zdarza Ci się pospiesznie zamknąć stronę wyszukiwarki, bez wcześniejszego wylogowania z systemu bankowości internetowej? Nigdy tego nie rób. Otwierasz w ten sposób drzwi hakerom, którzy z łatwością dostaną się do Twojego konta. Pamiętaj o tym, by po zalogowaniu do systemu nie odchodzić od komputera, a do opuszczenia strony używać polecenia „Wyloguj”.
  • Uważaj na podejrzane wiadomości - nie chodzi tutaj tylko o wiadomości przesyłane przez bank (lub kogoś, kto podszywa się pod bank), ale każdą wiadomość mailową lub SMS-ową o podejrzanej treści. Twój bank nigdy nie poprosi Cię o aktualizację lub udostępnienie wrażliwych danych tj. hasło czy PIN do karty płatniczej, poprzez SMS-a lub maila. Zwróć uwagę także na wiadomości reklamowe z aktywnymi linkami, pod którymi mogą skrywać się groźne oprogramowania i kody służące do przejmowania danych.